Ale całkiem dobre, nie ma czasu na nudę. Dużo akcji, niezłe zdjęcia, ciekawe pomysły, jedynie zielonooki był niepotrzebny. Za to świetne nowe twarze - Leila George po prostu cud kobieta, bardzo dobra Hera Hilmar i świetny Robert Sheehan - dla mnie o wiele lepszy i bardziej naturalny od choćby Chalameta z Diuny