To wredne co mu zrobiono,ale trzeba przyznać z tymi bliznami jest strasznie sexy... wiem to wredne ale tak mu jest bardzo twarzowo:) Czyli nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło... ale tego gostka to bym żywcem ze skóry obdarła za skrzywdzenie Tommy'ego!!!!

ależ on mi się podoba. Cieszę się bardzo, że są osoby, które też się Tommy'm interesują, bo na polskim internecie praktycznie niczego o nim nie ma. Bardzo załuję, że teraz mojemu ukochanemu aktorowi trafiają się tylko filmy w stylu "Obcy kontra Predator", ale i tak sie cieszę,że go widzę.

mmmmm ja też go cholernie lubie,jest jednym z moich ulubionych aktorów,podziwiam go za to,że się nie poddał po tym jak go okaleczono,i tez się ciesze jednak kotś się nim intereuje:)

A czemu miał się poddawać ??!!! Z tymi bliznami wyglada super!!! ale wielka szkoda,że ostatnio gra w szmelcu...mój boże mignoł mi nawet w Aniłkach Charliego!!! Był irlandczykiem...sexownym irlandczykiem;)
Fajnie,że ktoś lubi go tak jak ja!!!

Ups nie byłam zalogowana..no to teraz jestem...:)

Jak to tylko Obcy kontra Predator? A Waleczne Serce? A Gladiaror? I jeszcze jakiś film z nim widziałem. Nie pamiętam tytułu ale akcja rozgrywała się we wspólczesności. :-]

Ale to dawniej a teraz ,że tak powiem mój kochany ma zacme i gra w SZMELCU...nyo cholera niech znowu zagra w czymś fajnym właśnie takim jak Gladiator i Waleczne Serce!!!

hmm wiem że z tymi bliznami wygląda bardzo sexy mmmmm:)ale zapewne jak go okaleczono to raczej,delikatnie mówiąc, nie był zadowolony z tego jak wygląda,dlatego mówie że podziwiam go za to ze sie nie poddał,bo chyba każdy kogo by takie cus spotkało bylby zalamany i raczej nie chciałby pokazywać się szerszej publice... zresztą...nevermind:))
w każdym bądź razie jest boski i to nie podlega wątpliwosci:))))
pozdrowionka dla wszystkich bywających tutaj:))

PS.A co do ostatnich filmów to naprawde trochę kiszka.....może rezyserzy nie poznali się jeszcze na jego talencie;)

Jeśli mogę wtrącić :)))
Osobiście uważam, że Tommy jest cudowny i uwielbiam GO!!! Grał w filmie "Bez twarzy" i w "Attyli". Poza tym, po okaleczeniu Tommy płakał i praktycznie wpadł w depresję. Jego żona i przyjaciel pomogli mu i wtedy zjawił się Gibson, który zaproponował Tommy'emu rolę Morissona w filmie "Braveheart". :)))

Jeśli chcecie coś jeszcze wiedzieć, to piszcie do mnie.
Wielkie pozdro!

Przyjacielem tym jest Robert Carlyle, który jest jednak trochę bardziej znanym aktorem. Tommy gra z nim w filmie"Plunkett i Macleane" (czy jakoś tak się to pisze), i nawet wypowiada tam kilka zdań. "Attylla" był w któres święta w TV, ale Tommy odpadł już w pierwszej części. W tym lub przyszłym roku ma być z nim film "The Yank"

No właśnie, chodziło mi o Mr. Roberta.

Hm... Czy nie uważacie, iż Tommy przypomina trochę człowieka mafii? Może to przez film "Bez twarzy", kojarzę go z mafiosem, ale ile razy o nim myślę(a myślę dość często:)), to wyobrażam sobie Tommy'ego jako gościa w długim czarnym płaszczu i z pistoletem u boku... Podoba mi się ten mafijny wizerunek... :)))

Wielkie pozdro dla wszystkich, którzy lubią Mr. Mafioso Tommy'ego!

oj tak,przypomina przypomina mmmmmm:)))) i jeszcze dlugie wlosy mmmmmmm:))) tez mi się baaaaaaaardzo podoba ten wizerunek:)))pozdrowionka:*

Nie tylko wam...ech szkoda że unas go tak mało..trzeba sie na pocić by coś fajnego z nim obejrzeć!!!